Odpowiednie zabezpieczenie urządzeń w okresie zimowym pozwoli bez niespodzianek lub nieprzewidzianych opóźnień rozpocząć wiosną nowy sezon w ogrodzie. Jak zabezpieczyć w takim razie urządzenia ogrodnicze na zimę? Wystarczy pamiętać o 5 istotnych krokach
Krok I: wypalenie paliwa ze zbiornika urządzeń spalinowych
Pamiętajmy, że pozostawione w baku paliwo wraz z upływem czasu wpływa negatywnie na gumowe części gaźnika, co może powodować trudności z uruchomieniem silnika w następnym sezonie. Poza tym benzyna starzeje się i traci swoje właściwości, co może być przyczyną awarii silnika. – Urządzenia 4 suwowe zasilane paliwem nie powinny stać bezczynnie dłużej niż miesiąc – podpowiada Grzegorz Kowalczyk, ekspert firmy Krysiak. Przygotowując sprzęt spalinowy do zimy, należy uruchomić silnik i poczekać aż paliwo zostanie spalone do końca. W przypadku, gdy jest go faktycznie dużo – można zlać je za pomocą specjalnej odsysarki . Można także dolać specjalnego dodatku do paliwa, który zapobiega wszystkim tym niekorzystnym zjawiskom – dodaje ekspert z firmy Krysiak.
Krok II: nożyce do żywopłotu – smarowanie ostrzy
Do usunięcia resztek z nożyc najlepiej użyć roztworu alkoholowego lub rozpuszczalnika. Miejsca połączeń ruchomych części narzędzi ogrodowych można posmarować preparatem do konserwacji. W przypadku ostrzy – do futerału ochronnego należy wlać niewielką ilość oleju i przechowywać narzędzia zanurzone w nim.
Krok III: pilarki – smarowanie prowadnic i łańcucha
W przypadku prowadnic i pilarek zwrotnicę gwiaździstą prowadnic smarujemy specjalnym smarem. Pozwoli to uniknąć ryzyka wystąpienia korozji oraz zatarcia łożysk zwrotnicy. Łańcuch czyścimy i konserwujemy olejem do smarowania łańcucha. Dodatkowo – warto pamiętać, aby zabieg ten wykonywać nawet w sezonie, gdyż regularne smarowanie zwiększa żywotność prowadnicy i przyczynia się do efektywniejszej pracy urządzenia.
Krok IV: oczyszczenie urządzeń z pozostałych resztek roślin, czy brudu
Narzędzia należy przemyć wodą, jednak zaleca się, aby użyć także spirytusu – dzięki temu pozbędziemy się także zarodników grzybów lub bakterii. Pomocna przy wykonywaniu tego zabiegu może okazać się druciana szczotka, pędzel, czy zwykła bawełniana szmatka. Zwracajmy jednak uwagę, by silnie nie namaczać elementów metalowych. Powstałą rdzę zetrzyjmy papierem ściernym o drobnym uziarnieniu lub uniwersalnymi preparatami, które usuną brud i zarazem zabezpieczą narzędzie przed korozją.
Krok V: kosiarki elektryczne – czyszczenie i smarowanie
Nie zapominajmy także o kosiarkach, po które sięgniemy w pierwszej kolejności w okresie wiosennym. W tym przypadku najważniejsza jest konserwacja spodu. – Metalowe części zabezpieczamy przed korozją, a korpus czyścimy z trawy i błota. Noże, tak jak w przypadku nożyc do żywopłotu – pokrywamy środkiem konserwującym – podpowiada ekspert firmy Krysiak. Po wykonaniu wszystkich czynności, kosiarki elektryczne można zawiesić także na przystosowanych do tego uchwytach.
Na koniec – postarajmy się o to, by narzędzia przez zimę przechowywać w suchym i zamkniętym pomieszczeniu. Dzięki temu sezon wiosenny rozpoczniemy bez ponoszenia dodatkowych kosztów napraw lub zakupów nowych sprzętów.
Leave a Reply