Spadek kosztów produkcji paneli OLED przyczynił się do wzrostu zainteresowania telewizorami wyposażonymi w matryce tego typu. Telewizory OLED pozwalają uzyskać głębszy, bardziej kontrastowy obraz niż odbiorniki LED, które nie są w stanie podświetlić poszczególnych pikseli. Ale panele organiczne ze względu na materiały wykorzystane do ich produkcji są podatne na zjawisko wypalania. Producentom sprzętu nie udaje się do końca obronić przed występowaniem tego problemu, choć stosują mechanizmy zabezpieczające, które mają zagwarantować, że panele nie ulegną degradacji w trakcie wieloletniego użytkowania.
– Problem wypalania się matryc OLED jest na pewno problemem dla posiadaczy urządzeń, które się popsuły. Natomiast ogólnie relacja popsutych do sprzedanych urządzeń jest bardzo, bardzo niska. Firmy produkujące telewizory OLED niechętnie się tym dzielą, ale z wielu różnych źródeł wynika, że jest to mniej niż 1 proc. urządzeń, które podlegają wymianie z tego tytułu lub serwisowi. Na pewno telewizory OLED, ogólnie wyświetlacze OLED wymagają wiedzy od użytkownika, jak takiego sprzętu używać – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Maciej Gajewski ze SpidersWeb.
Choć na rynku funkcjonuje wiele firm oferujących telewizory OLED, wszystkie wyposażono w matryce od tego samego producenta. To LG Display dysponuje patentem na matryce organiczne stosowane w odbiornikach telewizyjnych i licencjonuje swoją technologię zewnętrznym firmom. LG już kilkukrotnie komunikowało o wprowadzeniu poprawek do technologii produkcji paneli OLED, które mają wydłużyć ich żywotność. W tym roku zrobiła kolejny ważny krok w tym celu pozyskując od DuPont 540 patentów związanych z wykorzystaniem technologii druku 3D do wytwarzania OLED-owych matryc. Wraz z patentami firma pozyskała także infrastrukturę oraz linie produkcyjne od DuPont.
Sama zmiana procesu produkcyjnego nie wystarczy, aby rozwiązać problem wypalania się OLED-ów, gdyż ten jest bezpośrednio związany z organicznym pochodzeniem materiałów wykorzystywanych do produkcji tych matryc.
– Matryca OLED jest wrażliwa na długotrwałe wyświetlanie tego samego obrazu, np. logotypu stacji telewizyjnej. Producenci implementują kilka mechanizmów ochronnych, np. co jakiś czas obraz delikatnie przesuwa się o kilka pikseli. My tego nie widzimy, ale przez to niektóre piksele odpoczywają, a inne funkcjonują. A kiedy wyłączymy urządzenie, to przynajmniej raz dziennie jest uruchamiany wewnętrzny program serwisowy wyświetlacza, który odświeża piksele – mówi Maciej Gajewski.
Czynnikiem w największym stopniu wpływającym na proces degradacji matryc są statyczne elementy, które przez długi czas pozostają nieruchome, np. logo czy paski stacji telewizyjnych. Telewizory wyposaża się w system automatycznego wykrywania takich obiektów, który obniża ich jasność, zmniejszając tym samym ich wpływ na kondycję pikseli. Podobnie jak miało to miejsce w przypadku monitorów CRT, w OLED-ach również stosuje się wygaszacz ekranu, który aktywowany jest przy braku sygnału.
– Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnych informacji dotyczących wypalających się matryc OLED wykorzystywanych w warunkach domowych przez naszych klientów. Brak takich przypadków jest ściśle związany z szeregiem zabezpieczeń ekranu OLED przed powstawaniem zjawiska retencji obrazu, w tym m.in. – przesunięcie obrazu o jeden piksel, wykrywanie i obniżanie jasności potencjalnie niebezpiecznych, statycznych elementów obrazu takich jak logo stacji, paski informacyjne lub innych nieruchomych obrazów czy wykrywanie braku aktywności (np. podczas wyświetlania menu telewizora) i zmniejszenie jasności obrazu – wyjaśnia Newserii Innowacje biuro prasowe Sony.
Pomimo stanowisk wielu producentów telewizorów OLED, matryce OLED mogą się wypalać nawet w warunkach domowych. W jednym przypadku matryca OLED w telewizorze Sony KD55AF8BAEP wypaliła się już po 1,5 roku użytkowania. Telewizor został oddany do serwisu na gwarancję, jednak nie uzyskaliśmy jeszcze odpowiedzi serwisu. W odpowiedzi na film ukazujący wadę matrycy, biuro prasowe Sony przyznało, że klienci powinni podejmować pewne działania w celu ochrony ekranów OLED.
– Żywotność ekranów OLED nie różni się od żywotności innych technologii telewizyjnych. Klienci zakupujący telewizory z technologią OLED powinni jednak podejmować pewne środki ostrożności w celu ochrony swoich ekranów, zgodnie ze wskazówkami. Ryzyko wypalenia matrycy można zmniejszyć, użytkując telewizor zgodnie zaleceniami – wskazuje biuro prasowe Sony.
Producenci odradzają m.in. wyłączanie telewizorów OLED z prądu. Sprzęt po przełączeniu w tryb czuwania przeprowadza kilkunastominutowy proces kalibracji przy wyłączonym ekranie, który ma zapobiec wyświetlaniu się powidoków. Najnowsze telewizory mogą przeprowadzić także godzinny proces odświeżania matrycy. Niektóre urządzenia wyposażono w system wykrywający odcięcie od prądu i rejestrujący przerwane procesy kalibracji. Jeśli na takim sprzęcie dojdzie do wypalenia się niektórych pikseli, serwisant może odmówić jego naprawy w ramach gwarancji, uzasadniając to tym, że sprzęt był eksploatowany niezgodnie z zaleceniami, gdyż użytkownik uniemożliwił przeprowadzenie automatycznego procesu konserwacji matrycy.
– Warto zaznaczyć, że wypalanie się matryc OLED nie dotyczy tylko telewizorów, ale również telefonów czy zegarków. Na szczęście większość producentów wie o przypadłościach tej matrycy. Niemal wszystkie telefony wysokiej klasy z Korei Południowej mają wyświetlacze AMOLED, ale myślę, że wśród znajomych niemal od nikogo nie słyszeliśmy o takim problemie. To nie oznacza, że on nie występuje, ale jeżeli poprawnie użytkujemy urządzenie, to jest bardzo małe prawdopodobieństwo jego wystąpienia – twierdzi ekspert SpidersWeb.
Według analityków z firmy Maximize Market Research wartość globalnego rynku wyświetlaczy OLED do 2024 roku osiągnie wartość ponad 51,5 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 15,21 proc.
Leave a Reply